Przyspieszenie procesów pomiarowych, zapobieganie nieprawidłowym pomiarom

Portfolio klienta z Badenii-Wirtembergii obejmuje szybkozłącza do zastosowań nisko-, średnio- i wysokociśnieniowych. Komponenty są wykonane z mosiądzu, stali nierdzewnej, stali lub tworzywa sztucznego, są produkowane w niezliczonych wariantach i są stosowane w przemyśle lotniczym, na pełnym morzu, pod wodą, w transporcie drogowym lub w tradycyjnych zakładach produkcyjnych. Złącza są montowane z kilku pojedynczych elementów i dostosowywane do wymagań klienta. Wiercenie otworów jest wymagane w różnych punktach - na przykład do produkcji połączeń czyszczących dla endoskopów lub technologii powietrza do oddychania. Są to bardzo małe otwory o średnicy od trzech do pięciu milimetrów. Tolerancje są minimalne i każda część musi pasować idealnie. Dlatego technicy ds. jakości zawsze mierzą wewnętrzne kontury wąskich wgłębień uszczelniających, a także ich położenie, szerokość i średnicę wewnętrzną z najwyższą precyzją. Oprócz różnych konstrukcji zaworów - z wolnym przelotem, odcinających z jednej lub obu stron oraz niskoprzelotowych - producent oferuje również akcesoria, takie jak złączki, węże lub pistolety do przedmuchiwania złączy.

Rozwiązanie przez przypadek Pomiary te wymagały wcześniej dużego wysiłku: aby określić dokładną średnicę wewnętrzną, pracownicy musieli utworzyć przekrój, a następnie przeanalizować go ręcznie za pomocą mierników i ręcznych urządzeń pomiarowych . Zajmowało to do 15 minut na cięcie. Pewnego dnia, podczas procesu pobierania próbek, dostawca wspomniał technikowi ds. jakości o "konturografie", który idealnie pasowałby do zadań pomiarowych. Poszukał takiego urządzenia i dowiedział się, że jeden z najbardziej renomowanych producentów takich urządzeń, Mahr w Esslingen, znajduje się niecałe pół godziny jazdy od firmy. Znali już dobrze firmę Mahr z ręcznych urządzeń pomiarowych, mikrometrów i innych narzędzi, których używali na co dzień. Technik ds. jakości szybko umówił się na spotkanie w centrum technicznym w Esslingen, do którego zespół producenta sprzęgieł zabrał różne części testowe.

Na miejscu, krótka lista szybko padła na MarSurf CD 140: ten konturograf ma zakres pomiarowy do 70 milimetrów, który można rozszerzyć do 100 milimetrów dzięki wyjątkowo długim ramionom sondy. Ramię sondy można wymienić bez użycia narzędzi dzięki magnetycznemu uchwytowi ramienia sondy, co sprawia, że ponowna kalibracja nie jest konieczna. "Ramię sondy jest rozpoznaw ane przez zintegrowany chip. Przyspiesza to procesy pomiarowe i zapobiega nieprawidłowym pomiarom" - wyjaśnia Antje Zapfe, Global Account Manager Automotive w Mahr. Firma początkowo zdecydowała się wynająć urządzenie na okres próbny. Ale zaledwie cztery miesiące później byli pod takim wrażeniem konturografu Mahr, że umowa zakupu została podpisana w listopadzie 2021 r., a urządzenie jest teraz używane na stałe w ich własnym pomieszczeniu pomiarowym. Pomiar za pomocą MarSurf CD 140 jest stosunkowo intuicyjny, prawie sam w sobie, według klienta, który chwali również funkcję uczenia. Urządzenie jest również często i chętnie używane przez kolegów z produkcji. Jego wielką zaletą jest ogromna oszczędność czasu: wewnętrzne kontury mogą być śledzone bezpośrednio, umożliwiając cięcie i pomiar w jednym kroku i w zaledwie kilka sekund.

Duża płyta montażowa z otworem o średnicy 50 milimetrów i wtykowymi ogranicznikami prowadnicy zapewniarównież dużą elastyczność obsługi. Prędkość pozycjonowania wynosi do 200 milimetrów na sekundę w osi X, czyli około 25 razy szybciej niż w poprzednich modelach. Oś Z maszyny MarSurf CD 140 jest w pełni przystosowana do CNC i do pięciu razy szybsza niż zwykle na rynku. "Urządzenie można opcjonalnie rozszerzyć o określanie wartości chropowatości od Rz 2 μm" - dodaje Martin Adler, kierownik produktu w firmie Mahr. Najmniejsza sonda pomiarowa w tym zakresie o długości 2,8 mm jest obecnie w ciągłym użyciu u klienta, ponieważ doskonale wychwytuje drobne otwory. Aby jeszcze bardziej uprościć procedurę pomiarową, producent systemów szybkozłączy planuje w najbliższej przyszłości zainwestować w dodatkowe sondy zaciskowe, do których części są po prostu wkładane przed rozpoczęciem programu. Zespół ma nadzieję, że pozwoli to zaoszczędzić jeszcze więcej czasu w przyszłości, zwłaszcza w przypadku wycinania wzorów.